Siemka. :* Nie chcę dodawać znowu kolejnego zdj zrobionego na rotkach, bo wszystkie są na jedno kopyto, haha. Dlatego macie taką mnie w wersji niedojebanego kota, a so. Z góry odpowiadam - tak, nudzi mi się. :D Ale tak strasznie, serioo.. Dzień dziś w miarę ok. Dobry dwór z Talią, Krzyśkiem i Michałem. Nananana, stare znajomości powracają. <3 I to niezwykłe spotkanie koło ławki, haha. Albo uciekanie spod klatki Piotra, jeszcze lepsze. Haha, jeny. Kocham Was normalnie, mordy pojebane. :3 Pod wieczór jakoś dziadka do szpitala karetka zabrała. Na kardiologii leży. Nieciakawie, ale nic, trzeba być dobrej myśli, c'nie. Zaczynają mnie wszyscy naokoło wkurwiać, znowu. Nie wiem co się dzieje no.. Jak zwykle moja wina, niezależnie co się dzieje. Przepraszam bardzo wszystkich, że nie jestem kurwa idealna.. Bosh. Jutro zapowiada się trochę lepiej, plany już są i oby wypaliły. Powodzenia moim gópim robakom jutro, dacie radę! <3 To by chyba było na tyle, nic ciekawego się w sumie nie dzieje. Kuuliś nie fochaj się już no, Ty mendo. :* Dobra, idę, bo zaraz zowu się kurwa niepotrzebnie rozpiszę. Słodkich snów, czy coś tam, c'nie. :3
http://www.youtube.com/watch?v=pNhBBlOFVc0