ile już mnie tu nie było. Brak chęci, czasu.
Więc... nadeszła znienawidzona przezemnie jesień, która wraz z sobą przyniosła melancholię, szarość i zimno. Gdzie te moje piękne słoneczko? Czas na wieczory przy herbacie, kocykach i kochanych serialach. a jutro kierunek: Filipów. Mało zaskakujące, ale cieszy niesamowicie. A zdjęcie z olowskiej sesji z Sandrą:)
Inni użytkownicy: godusteredekbinekhapekxxzanetamianowska92gmailtoporowiczdamisiek10goochancabane4142diego3000rafalp1989
Inni zdjęcia: Cyrk patusiax395Casablanca modernmedival Niepewność dawstePiękne najprawdopodobniejnie... maxima24... maxima24... maxima24Egzotarium suchy1906... maxima24... maxima24