bo wszystko ma swoją wartość...za wszystko musimy zapłacić...
a kiedy płatki śniegu musnęły jej delikatną twarz, zamknęła oczy...lecz po chwili odwróciła się napięcie i zaczeła biec. nie mogła dopuścić by to szczeście trwało wieczność. nie chciała. nie chciała żałować niczego. niczego o czym smutne wspomnienia by ja dręczyły w snach.
Inni użytkownicy: kiedytosieskonczyolsztpaulinaipolipapierosikananasikzimnyzoczek1juliazhsmerymery2natala2137bizghomissremarkable1
Inni zdjęcia: Ojciec i syn acegNartostrada ? ezekh114Osiedle domków bluebird11stare i starsze elmarWielbłądek pewnie zasypia... halinam:) dorcia2700Zakończenie locomotivZapatrzenie czy zamyślenie? ezekh114Na razie jeszcze Polska bluebird11Na dobry vibe 3butta