stages of my work - stare, widzieliście, ale cierpię na brak zdjęć.

     Dzisiaj ostatni dzień pracy nad zacną historią sztuki. Wiem, że jeszcze dużo nie wiem, ale wierzę, że dam z siebie wszystko i wykrzesam chociaż te 60% (oby!).  Jeden rok to mało, żeby to ogarnąć, ale dzięki pomocy, dostawie materiałów, wiem te najważniejsze rzeczy i wierzę, że będzie dobrze.

      Obecnie najwięcej czasu poświęcam Michelangelo Merisi da Caravaggio, zwanym po prostu Caravaggio. Ten "barokowy" gość niezwykle mnie zaciekawił i mam nadzieję, że trafi mi się coś jego na maturze. Najbardziej interesujący obraz? "Dawid". Fakt, jest odrobinę przerażający, ale ma w sobie coś, co zatrzymuje wzrok.

      Kolejnym i ostatnim (no, może poza Vermeerem) ulubionym barokowym malarzem jest Rembrandt. Najciekawszy obraz, jak dla mnie, to "Lekcja anatomii doktora Tulpa". Tak samo jak przy Caravaggio, troszkę mroczny, ale dla mnie w sam raz!

      Głęboki oddech, troszkę strach, ale... musi być dobrze!