pewnego dnia budzisz się rano i stwierdzasz, że tak na prawdę nie wiesz kim jesteś. przestajesz marzyć o tym co dotychczas w snach pobudzało Twoją fantazyjność, chęć samokształcenia. masz w głowie myśli,które są Tobie zupełnie obce. i choć nie chcesz ich znać, to one momentalnie kroczek po kroczku niszczą to co dotychczas nazywałeś 'sensem istnienia'.
uczę się błądzić
błądzę by się uczyć