Bardzo nienawidzę tych chorych stanów w mojej głowie.
Powiedzcie mi po jaką cholerę człowiek spotyka na swojej drodze drugiego człowieka, który wydaje mu się całym światem, jak później trzeba cierpieć bo ten rzekomo kochany, ważny ktoś -znika.
I teraz pytanie z przesłaniem do wszystkich szczerze wierzących katolików, skoro niby jest ktoś tam na górze, kto nad nami czuwa, to po co kurwa pisze tak nieciekawe scenariusze i dodaje nam goryczy do życia.? ;x
To wszystko jest bez sensu.
Czasami ciężko patrzeć optymistycznie w przyszłość, gdy teraźniejszość (której nie ma) zrównuje z ziemią gorzej niż walec.
Ile razy jeszcze można sobie mówić 'jutro będzie lepiej'.?
I w gruncie rzeczy i tak zawsze jest pizda, nie lepiej.
To pseudo-szczęście i tak zawsze znika. Często przez strach i niemoc powiedzenia prawdy i również przez to, że nie chcemy skrzywdzić bliskich, którzy pojawili się w naszym życiu wcześniej niż inni.
brak kurwa słów na to piękne i cudowne życie. ;x
Ludzie zawodzą pomimo szczerych chęci
Niektóre chwile chcę wymazać z pamięci
Muszę zapomnieć, to wszystko jest bez sensu
Nie chcę więcej sie pojawić o złym czasie i w złym miejscu.
Czesław mnie niszczy.
http://www.youtube.com/watch?v=8MFQbQdwcdo&feature=player_embedded#!
Inni użytkownicy: mati1990balanonymous02221bobo21jankowiakpaulimyskax3alexcvbogna123lollypoplollypopolejtoxddderwa22
Inni zdjęcia: Zmierzchanie svartig4ldurI am photographymagicCzyż slaw3001410 akcentovaDZISIEJSZY KSIĘŻYC xavekittyxPonoć chory.. jestersarmy... itaaan128. atanaWhat You Wish For jestersarmyZwiedzando purpleblaack