Ona była najładniejszą dziewczyną w całej szkole..On nieśmiały,ale zabawny,trzeba było tylko bliżej go poznać,żeby się przekonać..Nikt by nie pomyślał,że mogli by być ze sobą kiedykolwiek..A jednak pewnego wieczoru spotkali się na imprezie u wspólnego kumpla,grali w grę"wyzwania"i od tego się właśnie zaczęło..Wylądowali razem w szafie aż 8 raz,ostatnim nawet się całowali.Nadszedł koniec imprezy,on odprowadził ją do domu.Pożegnali się,przytulił ją,a później samo się tak ułożyło,że nie mogli bez siebie żyć.Żaden z jego kumpli nie przypuszczał,że Kamil wyrwie taką laskę i byli zazdrośni..Postanowili uknuć pewien plan.Rzucili Kamilowi wyzwanie,że jak z niego taki kozak niech poderwie najładniejszą dziewczynę ze swojego osiedla"Igę".Chcieli,żeby chłopak pokazał im co potrafi.Kamil nie mógł odmówić to była walka o swój honor więc zgodził się.Dobrze nawet mu szło zarywanie do Igi..Wszystko było okej,ale jego dziewczyna chciała zrobić mu niespodziankę i wpadła na pomysł..Kamil z Igą stali przed jego domem wtuleni w siebie i nagle pojawiła dziewczyna.Zobaczyła ich,rozpłakała się i pobiegła przed siebie,chłopak żałował tego co zrobił,dzwonił do niej wysyłał smsy,ale to nic nie dało!.Ona była załamana.Bo na prawdę go kochała!i on ją też,tylko,że ona nie chciała w to już wierzyć..Przestała chodzić do szkoły,a pewnego wieczoru oglądała telewizję był reportaż o chłopaku,który jechał na motorze.Motor był taki sam jak Kamila,ubrania także podobne.pomyślała"TO Kamil!O boże! !i rozpłakała się.Kamila już nie było,a dziewczyna sama uznała,że nie ma po co teraz żyć...Okazało się,że on jechał do niej przeprosić ją i wytłumaczyć to całe zajście,powiedzieć co tak na prawdę do niej czuję!Dręczyły ją myśli,że to jej wina,że powinna dac mu drugą szansę.teraz by siedzieli szczęśliwi z tego,że sa razem..Było już po wszystkim lekarze oddali dziewczynie rzeczy Kamila,w kieszeni kurtki był list do niej..Czytała,a łzy jej spływały z oczu.."Kocham Cię!"Ja nie umiem bez ciebie żyć!bardzo cię przepraszam co zrobiłem,ale oni byli zazdrośni o ciebie i to oni mnie zmusili to była walka o honor.Skarbie proszę,zapamiętaj,że będę mimo wszystko kochał cię.Wiem,że nie chcesz mnie znać,ale ty jesteś dla mnie wszystkim,a ja straciłem cię!.wybacz mi.Twój Kamil."Dziewczyna chciała być z nim zawszę,wiedziała co zrobi,ostatnie co powiedziała Kochanie już na zawszę razem.!Zabiła się połknęła kilkanaście tabletek na sen.Lekarze próbowali ją ratować,ale im się nie udało.A w tamtej chwili oni znów byli razem,ale teraz już na zawszę nic nie rozdzieliło ich.