:::Królewska rozpusta::: 

piątek... co to był za dzień :D

najpierw podróż z Miśka do szkoły na pierwszym siedzeniu a autobusiem ( jak babki siedziałyśmy :D), potem zakończenie, no i świętowanie z dziewczynkami na dachu hehe :D

 a wieczorem : Rozpoczęcie wakacji 2012 czyli opijanie zakończenia roku no i zdanej maturki Agii:*

 poszłyśmy w tym celu na Orlika, potem na schody pod szkołe, ale tak gryzły komary, że się nie dało wysiedzieć ! więc wybrałyśmy się na spacer w Pogorzałkę :D i tu się zaczęły odpały hahaha :D ładnie się ośmiałyśmy :D

w drodzę powrotnej  spotkałyśmy kolegów, z którymi było jeszcze większe śmianie ( ahh te procenty:D)

nie obyło się bez tańców, śpiewów, oganiania od komarów, poważnych rozmów i wielu innych :D

hahah bo my uwielbiamy takie spontany! :D

Dziewczyny częściej musimy sobie robić takie "wypady" :***

a co do soboty hahaha to też było ciekawie iiiii..... inteligentnie! :D ale to pozostawimy już dla siebiee !