arytmia nie tnij się, a zamiast tego weź się do cholery w garść. Nie pisz o sobie, że jesteś tłusta a co gorsza brzydka... Musisz mieć w sobie chęci a jak na razie ja nie widzę kszty determinacji.
robietodlasiebie popatrz na to z tej strony - potniesz się i co Ci to da? chwilowe ukojenie bólu? zaznaczam, CHWILOWE. potem i tak będzie źle. albo się zabijesz. (wypluj te słowa)
a jeśli zapanujesz nad tym co jesz, będziesz miała z tego satysfakcję i będziesz silna! uda Ci się, tylko musisz się zmotywować, jesteś świetna. nie poddawaj się i nie idź na łatwiznę! ;*