hej dziewczyny x
dzisiaj troszkę zawaliłam bo napiłam się amaruli :( nie wiem ile to świństwo ma kalorii.
no i obiadem się aż zapchałam, zamiast jednak zostawić jeszcze trochę miejsca w żołądku.
ś: nesVita [200]
IIś: Jovi 0% [100]
o: ziemniaki z koprem, sosem, duszonym schabem [czy tam wołowiną] i buraczkami [nie wiem, i chyba nie chcę wiedzieć]
k: nic.
rano wypiłam jeszcze trochę czerwonej herbaty.
zaraz robię następną.
jakieś 0,5l wody do tego i z aktywności 2h na siłce, trochę potańczyłam i ok. 1h szybkiego marszu.
byłoby ok gdyby nie obiad i amarula..