Chcę być chuda, tak bardzo tego pragnę..
Dziś na wadze rano wyświetliło mi 60kg. Żadnej radości, żadnej satysfakcji.. Bo to o 5kg za dużo. Dlaczego ja tak łatwo się poddaję?
Dziś będę ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć.
Proszę polećcie mi jakieś skuteczne i przyjemne dla was ćwiczenia. Mel B jest odrobinę irytująca, ale jakie uczucia człowiekiem miotają po treningach z nią :3 Pomóżcie mi troszkę..
Każdy z nas kocha. Każdy ma coś/kogoś dla czego żyje. Bóg, rodzina, przyjaciele, chłopak, dziewczyna. Więc skąd na Ziemi tyle przemocy, wojen, krzywdy i cierpienia. Przecież tą miłością można zniszczyć nienawiść, można się jej pozbyć. Ludzie ludziom niszczą życie, człowiek człowieka nienawidzi i jak można mówić o jakichkolwiek wartościach na tym świecie? Kurcze, muszę się przyzwyczaić że nie uzdrowię tego pieprzonego systemu. Że nigdy nie będzie odpowiednio dobrze.