Po długiej, nawet bardzo długiej przerwie, bo chyba 4 miesięcznej, wracam..
Co prawda myślałam, ze poradze sobie bez bloga, a jednak niee, przez wakacje nie potrafiłam, nie mam za dość silnej woli, waga wróciła, jestem załamana, kazedgo dnia przez te wolne 2 msc obiecywałam sobie"od jutra mniej, już na pewno, na rozpoczęcie- 5 kg mniej", i co nie udało się;< zamiast 5 kg mniej, doszły 3 dodatkowe, aleee teraz sobie obiecuje, ze dam rade i do 13 października- półmetek, 15 paź-moje urodziny, moja waga wyniesie 57 kg. teraz obecnie jest 63-.- przy 173 cm. Mam miesiąc czasu i 5 kg, nie wiem czy zdołam to zrobić, nie wiem..
napisałabym, ze zaczynam od jutra, bo dzisiaj już przesadziłam, nie poszłam do szkoły, chora jestem. jest godzina 11 i już mama zmusiala mnie do zjedzenia bulki z serem i parówki, kubeczka płatków, herbaki z miodem-.- ale nie, nie zaczynam od jutra, bo kazdego dnia tak bede zaczynać, zaczynam od teraz, poćwicze, zjem moze jeszcze coś nisko kalorycznego. A od jutra w pełni sił, rozpoczynam, dam rade,musze..
! mam jeszcze jedno małe pytanie, używacie moze jakiś tabletek na zmniejszenie apetytu, nie wiem chrom czy coś takiego? ten cholerny apetyt zjada mnie tak jak ja jedzenie, straszne; <
Inni użytkownicy: merymery2natala2137bizghomissremarkable1asia0211winstzawodowybarbariaanpapierowemiastorafalpaczes
Inni zdjęcia: Surprise qabiTam będzimy bluebird11Omohhnkhfg kurdupelpunk1477... maxima24... maxima24Zima 2025r. rafal1589Beza gorąca. ezekh114Piesek merymery2Koń na resorach bluebird111412 akcentova