photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 12 LUTEGO 2011

Prowadząc dwa równoległe żywoty, trzeba baczyć na to, aby ich ze sobą przesadnie nie zintegrować. Ciężka jest to sprawa, gdyż pewne epizody przenoszą się między światami, parząc się i spoufalając nadmiernie. Wprowadza to wiele zamieszania na linii życia. Utrata ciągłości jest kolejną katastrofą, która rujnuje nie tylko psychikę, ale burzy cały świat. Nie znalazłam jeszcze rozwiązania na całkowitą dysocjację tych dwóch sfer galaktycznych. Pozornie najlepszym rozwiązaniem jest zrezygnowanie z jednej z dróg, lecz po pewnym czasie oba istnienia zaczynają tęsknić za sobą, na nowo zaburzając harmonię. Wynika z tego tyle, że dwa światy równoległe istnieć muszą, ale brakuje mi czynnika do zachowania psychicznej homeostazy. Jest to przyczyną pewnego rodzaju depersonalizacji, która zaczyna mierzwić moją osobowość, sprawiając, że sama siebie zaczynam nie rozumieć, nie poznawać, a i czasem nie akceptować. Lecz innym razem podoba mi się hedonistyczne podejście, które zapewnia mi wiele niecodziennych doświadczeń. Pozostaje jednak poczucie, że robię coś złego, wyniszczającego.

 

 

 

 

Venetian Snares - Ketsarku Mozgalom

Giant - Drumstick

WanBushi - Forest Drums 

  

Komentarze

kejtowoo ;*
15/11/2012 20:42:09
kejtowoo czemu ja dopiero teraz odkrywam że masz efbla? :D
11/11/2012 21:55:28
jestemzolwiem Nie martw się, ja też mam zaniki pamięci, haha! :P
29/05/2011 10:04:16
jestemzolwiem co jest, Iga? :)
28/05/2011 16:39:10
itirritate Hm, tekst ten jest nasączony jedną, wielką metaforą z podwójnym dnem i nie należy go odczytywać dosłownie. Zarzut wyolbrzymiania jest iście nie na miejscu xP.
13/02/2011 0:06:57
~calawtrawie nie wyolbrzymiaj tak strasznie :F
12/02/2011 23:19:33