let's roll another one 

Zrobiłam sobie dzisiaj wolne, cały weekend w terenie, więc potrzebowałam tych paru godzin słodkiego lenistwa. Mogę sobie dziś pozwolić na chwilę refleksji, mimo że obowiązki wzywają. Po powrocie do szkoły znów ciężko mi wszystko pogodzić (matura...), ale jakoś mi się to udaje i to daje mi siłę, by nie rezygnować i wciąż dążyć do wyznaczonych celów. W chwilach słabości wiem, że wystarczy się uśmiechnąć i uświadomić sobie jak wiele mam, zamiast ślepo zapatrywać się w innych, którzy budują swoje sukcesy spychając innych w dół. Robię to, co pozwoli mi być szczęśliwą, a nie to co narzuca mi otoczenie. Staram się dbać o siebie i swoje pasje oraz o tych, których kocham, chłopaka, przyjaciół, rodzinę, którzy są moim największym szczęściem.

Od 20 marca czuję, że mam już wszystko i nie potrzebuję nic więcej tylko tego co mam, czyli obecności ukochanej osoby. Już nie mogę się doczekać wyjazdu za rok na studia (chociaż nie mam pojecią gdzie i na co), wynajęcia naszego własnego mieszkanka, zostawienia w tyle tego, co było złe i co już nas nie dotyczy. Ale doceniam każdą chwilę, to co mam teraz i jedynie perspektywa przyszłości cieszy mnie jeszcze bardziej. 

Najpiękniejsze, co mężczyzna może dać kobiecie to pewność.

instagram.com/_cutebutpsycho___