Moja ostatnia pielegnacja "saszetkowa". Nie mam żadnego z tych produktow w pelnej wersji i szczerze mowiac jakiegos szalu na mojej glowie nie zrobily, więc nie kupię :P
Ostatnio mialam rozkmine na temat uzycia odzywki do wlosow na pedzlach i zastanawiam się czy to ma sens, daje cokolwiek, a jeśli tak to czy np. nie należy używać odzywki do pędzli z wlosiem syntetycznym? Macie takie eksperymenty może za sobą? Chodzi mi o użycie odżywki która nic nie daje a golic nog na odżywke nie lubie :P