To nic, że ostatnio niszczysz wszystko do okoła
Nic nie szkodzi , że kiedy zaczynasz szaleć to mój pokój wygląda jakby przeszło tornado(chociaż i bez tego nie wygląda najlepiej,bo nie mam czasu żeby posprzątać)
Wcale mi nie przyszkadza to, że gdy się z Tobą bawie tracisz nad sobą panowanie i niemiłosiernie gryziesz i drapiesz .
To dla mnie bez różnicy czy wstaje wyspana czy nie, kiedy w nocy biegasz po mieszkaniu jak oszalała i strącasz kwiaty z parapetów (i nie tylko)
W ogole mnie nie denerwuje kiedy uciekasz na strych zawsze wtedy kiedy muszę wyjść i bardzo się spiesze!
Zachowuję spokój kiedy gryziesz moje nowe buty, albo zaciągasz ciuchy! I wręcz uwielbiam kiedy pakujesz się do każdej reklamówki którą "usłyszysz" lub zobaczysz i kiedy pakujesz swój zacny zadek przed mój monitor kiedy oglądam film.
Ale mimo wszystko nie oddałabym Cię nikomu za ŻADNE Skarby świata!! Chociaż czasem więcej z Ciebie szkody niż pożytku ! Czy Wy też tak macie ?
Inni użytkownicy: olejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekontakarolekrsgagi89plk
Inni zdjęcia: 127. atanaja patkigdja patkigdNiech Miłość Zawsze Zwycięża!!! mnilchasja patkigdja patkigdKlasztor Kamedułów bluebird11Ul schodowa felgebelZnak ogrodowy felgebelNapisy na scianie felgebel