stare dzieje...

Tak jakoś na wspomnienia mi sie zebrało ... stare zdjęcie wyszukane gdzieś w telefonie jeszcze z praktyk ... 

Z wariatką nieziemską ;) ;* 

Wspomnienie nigdy nie zginie .. a mam ich tak dużo z tamtego czasu .. 

przeglądałam wczoraj bloga Anny... te stare zdjęcia , wpisy ...  troche mi przykro . 

Kiedyś tak blisko teraz nawet nie wiem co mam napisać jak widze ze jest dostepa... " co tam " nawet wydaje sie zbyt banalne ... 

Były wzloty i upadki ale zawsze jakoś znajdowałyśmy droge porozumienia ... teraz każdy gdzieś .. 

Każda w innnym miejscu , porozrzucane po Polsce..  Często wspominam nasz makaron z serem xD nasze sombreroo , nananana ;D 

imprezy w trójce.. nocne zdjęcia i miny w stylu Kasi. O ;D  A on do mnie taaaakie oczy . haha mało osób wie do teraz o co chodzi... nie chce mi sie tłumaczyc.. 

patrząc na zdjęcie przypomina mi się ppronto i nasze odpałowe ciasteczka ;)) 

wtedy wiedziałam ,że mam przyjaciół. teraz mam znajomych .. niepotrzebni mi " przyjaciele" . takim podziękowałam.

Mój świat zaczyna i kończy się na Nim;* On jest całym światem .. chłopakiem , przyjacielem .. wszystkim czego potrzebuje mam w jednej osobie <3. 

Kocham Cię. Kochem ,że ojeju ;**

Koniec. trza brać się za pracę.. teściowa wymyśliła pare domowych robótek .. misja musi byc zakonczona do 16 ;D