Całkiem dobry dzień. Pomimo ,że od wczoraj chodzi za mną mój ukochany batonik lion i krzyczy ,żebym go zjadła , na razie daję radę , choć nie wiem jak sytuacja będzie deklarować się za moment tudzież kilka godzin. Wypadałoby być mimo wszystko twardym niczym żelki z biedronki ( nie żebym miała jakieś uprzedzenia do tego sklepu ) Chyba pocieszę się ciasteczkami z jabłkiem , cynamonem i rodzynkami. Na samą myśl już się rozpływam , haha.
śniadanie :
miska płatków fitella ( 200 ) cappuccino ( 20 )
II śniadanie :
dwie kromki razowca ( 166 ) pół szynki ( 20 ) sałata ( 2 ) plasterek pomidora ( 2 ) plasterek ogórka ( 2 ) pasta jajeczna ( 43 )
obiad :
zupa pomidorowa ( 92 )
podwieczorek :
ciastko z jabłkiem , cynamonem i rodzynkami ( 64 ) cappuccino ( 20 )
kolacja :
serek wiejski i chrupkie ( 227 )
858/1000 kcal
guns n' roses - sweet child o' mine
Inni użytkownicy: myskax3alexcvbogna123lollypoplollypopolejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandahar
Inni zdjęcia: Księga locomotiv Zapiekanka w środku,smacznego. halinamStasic duchem obecny bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Fix me milionvoicesinmysoulArchiwum X pustkawarzona... maxima24