Odbyłam bardzo wieczorny spacer. Toruń taki śliczny, mój Toruń kochany.
Ja tę maskę niemocy, chowam głęboko w kieszeń, w kieszeń dziurawą. Ze świadomością to czynię, nie dla Ciebie... dla siebie.
Popłynęłam, odpłynęłam. Z Panem Mirkiem kochanym. Znów. Pozdrawiam i kocham (czwartek, czwartek!)
Gdybyście też chcieli spóbować tych dobroci i... odpłynąć tak jak ja!-
http://www.youtube.com/watch?v=YeYcDq2xjSA
http://www.youtube.com/watch?v=m9UIvorA6vU&feature=related