Ktoś okłamał mojego chłopaka, by mnie znienawidził i zostawił... Udało mu się... Moje życie bez niego jest bezsensowne... Kocham go nad życie... Chce zniknąć...Nie umiem bez niego żyć... Dlaczego ten ktoś nie miał serca?! Dlaczego zniszczył naszą miłość?! Dlaczego pozbawił mnie chcęci do życia?! Dlaczego zmusił mnie do tego bym znów się pocięła?! Dlaczego?! Dlaczego.... Kocham go nad życie...Ale to nie ma znaczenia... Bo nie wierzy mi.. Tylko temu kłamcy, który chciał wszystko zniszczyć...