photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 30 PAŹDZIERNIKA 2009

Ustroń. : D

A moje 18-stkowe borowikowo - śmietanowe chipsy i tak się nie zmarnowały, bo mój Odkurzacz to by pochłonął każdy smak. : )


Tak, TAK, TAK! To już jutro! : D
Odpoczniemy sobie. Oj, odpoczniemy. : D Z Moją Drugą, Lepszą Połówką w bardzo klimatycznym pensjonacie. : )

Choć wydawało mi się, że entuzjazm trochę minął, to się pomyliłam. Znów powrócił na swoje miejsce. : ))


Przypomniałam sobie już jakiś czas temu, jak to pewnego dnia w szkole wykłócałam się z Angeliką.
Kłótnia wyglądała w ten oto sposób:
-Nie!
-Tak!
-Nie!!
-TAK!!
-Nie, nie, NIE!
-TAK, TAK, TAK, TAAAK!!!!

Kiedy się z nią kłóciłam, wydawałam się być bardzo zła, ale po chwili... Wybuchnęłam śmiechem.
W tym właśnie momencie przypomniało mi się, jak to się "kłóciło" ok. 10 lat temu. Mianowicie bardzo podobnie. : D
Zaczynało się dokładnie, jak powyżej, jednak z małą zmianą, gdy już nie dało się głośniej krzyknąć "nie", bądź "tak".
Zaprezentuję.
[...]
-Nie, nie, NIE!
-TAK, TAK, TAK, TAAAK!!!!
-"Nie", razy tysiąc!
-"Tak", razy milion!!!
-"NIE", RAZY MILIARD!!!
[chwila zawahania na pomyślenie co jest bo miliardzie...]
-"TAK", RAZY BILION!!!!
[zonk... bo teraz co jest po bilionie?!]
-"NIE", RAZY NIESKOŃCZONOŚĆ!!!!!!!
[tu już bez zawahania, bo przecież każdy osiomiolatek wie co jest po nieskończoności... ; )]
-"TAK", RAZY NIESKOŃCZONOŚĆ NIESKOŃCZONOŚCI!!!!!

... płakałam ze śmiechu, wchodząc po schodach i przypominając to sobie. : D
Bez obrazy, ale dzieci to jednak mają pomysły... ; p

Nic jednak też nie pobije zabawy w chowanego. Wiecie - jak to jedna osoba właśnie dobija do dwudziestu, a reszta juz schowana. Wtedy szukająca krzyczy: "RAZ, DWA, TRZY PATRYK ZA KOSZEM NA ŚMIECI!!!"
Reszta schowanych zaciera ręce, bo widzi, że Patryk nie jest za koszem na śmieci, tylko za piaskownicą oczywiście!!
...i jaki wtedy okrzyk?
Oczywiście, że: "POBITE GARYYY!!! PATRYK BYŁ ZA PIASKOWNICĄ!!"
: D
Jaki to jest bezsens! ; D
No nie mogę z tego za każdym razem, jak sobie to przypomnę. : D


Tym optymistycznym akcentem zakończę i udam się coś przegryźć.
Życzę miłego weekendu wszystkim. : )
Ja na pewno spędzę go wyjątkowo miło. : )))
Roxan zresztą także. ^^


Cześć, Wam! : ))

: *

Komentarze

~Homerek Ja tam zawsze będę dzieckiem... :)
Też mam podobne wspomnienia.. To były czasy. :D
02/11/2009 22:45:34
thestreamline 'pobite gary!' hahaha też to pamiętam ;D KIKUCIE!!!!!!! hahahahahahahaha ;D
31/10/2009 20:47:25
~Roxan Noo i nareszcie jakaś notka się pojawiła, bo pewnie wszyscy tutaj zaglądają dziennie, a tu pustka ;p
Klaudiu, zaniedbujesz czytelników ;>

A chipsy borowikowo-śmietanowe wcale nie były takie złe ;p
30/10/2009 23:21:38
szfetka Hahhaa święta prawda :D Jak ja sobię przypomnę jak nagle przez puste osiedle biegnie z taką śmieszną wściekłością na twarzach zgraja 15 dzieci i ryczą na cały głos "POBITE GARY" to aż mam płaczki w oczach, albo ta zazdrość kiedy komuś się udało i krzyknął "raz dwa trzy za siebie!" xD I przy gumie do skakania hasło "KUCHA" albo "pięta palec masło smalec" też było dobre :D
30/10/2009 19:51:02
~Kotwa dzieciństwo ftw :D
30/10/2009 19:04:54
annfetamina nieskończoność nieskończoności haha;DDDD.
30/10/2009 17:26:32