photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 KWIETNIA 2022

feeling weird in my own home

to trwa już jakiś czas. to trwa odkąd pamiętam. nie lubię tu przyjeżdzać, nie czuję się tutaj chciana, nie mam poczucia jakby ktokolwiek, może poza babcią, cieszył się z tego, że jestem i mam coś do opowiedzenia. czuję się tylko potrzebna, ale w pejoratywnym tego słowa znaczeniu. bardziej: przydatna? rozstrojenie podwaja chyba okres, zaburzenie hormonów. łzy same cisną się do oczu. samotność i obojętność sprawiają, że odbijam się od ścian własnej głowy i myśli. cieszę się, że to ostatnie święta tutaj. Boże, przepraszam za te słowa. tutaj naprawdę niczego mi nie brakowało. może poza uczuciem.