Znasz ją?
Tę Śmierć,
Tę najgorszą,
Tę gdy oddychasz,,
Gdy czujesz, widzisz, słyszysz,
A jednak nie żyjesz...
Tę która przychodzi co ciemność i zabiera cząstkę ciebie,
Tę, która sprawia, że serce podchodzi do krtani
Zamieniając się w ostrze i rozcina przewód pokarmowy,
Tym samym sprawiając, że ból jaki przeżywasz jest silniejszy
Niż gdyby przebiegło po tobie stado bydła.
Znasz ją?
No powiedz, że znasz!
Może jesteś z wosku?
Może twoje ciało, serce,
I wszystko co cię otacza jest z wosku?
Może kierujesz się nienawiścią?
Jesteś ciałem z wosku.
Karykaturą człowieka.
Życie jest dla ludzi, nie dla karykatur.
Już znasz odpowiedź dlaczego topisz się w nienaawiści?
Jesteś z wosku,
Nie potrafisz zrozumieć;
Jesteś z wosku,
Nie oddychasz,
Nie czujesz,
Nie widzisz.
A jednak żyjesz.
Jakim prawem?
.
.
.
Przeszłość i przyszłość łączą tylko im znane głosy. Czas obecny istnieje lub zanika bez względu na nieustający rytm zegarów, odsłania tajemnice lub wiąże losy ludzi, którzy nigdy nie powinni się spotkać~(B.Rosiek, Kokaina)