Wstałam, choć nie miałam wgl na to ochoty.
trzeba się wziąć za siebie.
kiedy P. wyjedzie to nie będę miała co robić.bo widuję się tylko z nim praktycznie.
klasę mam tak zjebaną że dogadać się z kimś to cud.
ale obiecałam czterem osobom, że się z nimi spotkam, więc może nie zrobię tego tylko raz, a więcej.
chciałabym mieć paczkę super przyjaciół.
Chciałabym poznać kogoś nowego, ale z mojej szkoły i najlepiej z mojego roku.
w któryś piątek pojadę na futsal, grają dupeczki więc pooglądam.
ĆWICZYMYYYY!