Jak to jest, że w ciężkich moementach zawsze wracam do tego miejsca,
które jest jednocześnie bezpieczne i znane, a z drugiej strony pełne bólu i łez?
Na zmiane głodzę się i jem normalnie. O dziwo nie objadam tylko jem normalnie.
Coś nowego.
Nie wiem ile ważę, nie mam wagi.
Chciałabym w końcu schudnąć raz na zawsze, a nie jak zwykle.
Do tej pory zawsze była to sinusoida.
Jak było dobrze w moim życiu to zapominałam i jadłam i tyłam.
Rozmiarze 34 wróć.
Wrócisz.