Zakopane 2017
Jeeej tyle czasu nie pisania...
nie wiem jak to się stało, nie wiem też kiedy ten czas tak szybko spierdala.
serio.
jestem po chyba najlepszych jak dotąd wakacjach w życiu.
było cudownie.
narty.. przypomniałam sobie jak bardzo je kocham.
kocham też tego pana dzięki któremu wyjazd był jeszcze pięniejszy, rzecz jasna inną miłością go kocham niż wsponiane narty, ale to chyba oczywiste. :D
nie zawiódł mnie niczym. to się liczy, bardziej nic cokolwiek innego.
morskie oko zdobyte.
to chyba jeden z większych sukcesów w moim życiu, serio. myślałam, że umrę po drodzę. ale z takimi kompanami dobrze się szło. :D
moja dusza nigdy nie była bardziej spokojna niż teraz.
niż od 19 miesiący <3
bye.
Inni zdjęcia: Czasy szkolne kagooolloJa nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24