Biegam od dwóch dni, wstaje o 4.00 rono, daje sobie czas na obudzenie się i przeglądam internet w poszukiwaniu nowych fajnych ćwiczeń. W międzyczasie piję 500ml wody. O 4.30 zaczynam spacerek szybkim tępem do parku, gdy docieram do parku zaczynam truchtać, zajmuje mi to jakieś 5 minut. Przebirgłam przez park prostą drogą, dalej mam przejście przez ulicę i pod wiaduktem, ok zaczynam znowu bieganie tym razem moja trasa to bieg obok murów więzienia :D, potem przez most i dalej do wzdłuż wybrzeża 5km chyba. I z powrotem do domu. W domu pojawiam się o 5.30.
Inni użytkownicy: marco79tymek201234567pizzaismylovekllaudia548gepard1991wimexor987wawrzynczyk77645stanislawskadup22
Inni zdjęcia: 1472 akcentova:) dorcia2700:) nacka89cwaDzisiejszy KWIATOWY KSIĘŻYC xavekittyxBazylika nacka89cwaSpuszczanie paliwa bluebird11Nad Łabą elmar:) nacka89cwa... siemapbl673. naginiii