siema
zdj z dziś z Julką bo tak nudno że japitole .
wczoraj sesja w sumie nie udana zimno jak nie wiem i aparat sie rozladował,
fajnie bylo u mnie w domciu beki :D
po 18 pojechali chłopaki i ja do domu.
przysnęło mi sie na 30 min
miał Hubert przyjechać nie dał rady.
potem laptop i do łózka i tak do późna.
a dzis wstałam kolo 12 masakra musiałam odespać te nerwy.
zauważyłam z rana dobrą faze jak sie denerwuje :/
no i w domu sb posprzątałam troche.
umówiłam sie z Hubertem na 18 ale wynikła pewna sytuacja lipa ;/
i nie wiadoo czy przyjedzie.
i znów ta faza z rana sie powtarza.
grrr :/
koncze
dodam coś potem moze.
siema.
ZAJEBIŚCIE .
FAJNY MAM HUMOR NIE MA CO .