siema.
znów sie opuściłam w dodawaniu wpisów ale tak wyszło.
hmm to tak w czwartek nic ciekawego sie chyba nie działo.
w piątek wyszłam ze szkoły po 11 z Oskarem i ekipą na moment do wierzowcy coś załatwić potem z Daga do Oskara na chate potem z Daga do naszego okna do rossmana i potem ona na busa a ja do mamy. potem na cmentarz do dziadka i potem do domu.
na 20 mama zawiozła mnie i Klaudie na Myśliwską tam tak dziwnie kolo 23 Kamila przyszła krzywe fazy źle źle.
zawinęłyśmy sie przed 1 do domu.
w sobte miałbyć fajnie, rano chłopaki przyjechali fajnie nawet było, potem Klaudia przyszła i zaczeło sie robić juz niemiło jak wychodziłyśmy odemnie.
no i koniec 10.11-07.12
wróciłam do domu mama odrazu mnie zawiozła do chłopaków na zachodnie bo nie chciałam siedzieć sama , dobrze ze pojechałam odreagowałam wróciłam późnym wieczorem do domu.
w niedziele siedziałam w domu i wyszłam wieczorem z moimi na troche co by nie bylo.
wieczorem srednia rozmowa.
no a dzis wstałam o 7.55 powiedziałam mamie ze nie ide do sql zadzwoniłam do paru osób poszłam spac bo nie mogłam wieczorem usnąć. wstałam przed 13 z łóżka posprzątałam i tak nie wiedziałam co ze sobą zrobić potem.
no i teraz niedawno usiadłam znów do kompa i pisze sobie z Daga i Klaudią. ciekaweych rzeczy sie od kogoś dowiedziałam, czy to prawda okaże sie .
możliwość jest taka że znów nie bede dodawać wpisów regularnie .
siemanko.
jutro do szkoły juz raczej ide na 8 do 15. i kartkówka z niemca zobaczymy czy sie naucze .
Inni użytkownicy: olejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekontakarolekrsgagi89plk
Inni zdjęcia: 9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx:) qabiResza figur Wilkonia bluebird11sezon lodów patkigd:) dorcia2700.. locomotivHiacynty pachnące na dobranoc halinamJeb najprawdopodobniejnie