Hahahahahaha...Ola mnie za to zabije!!
Wczorajszy dzień był jednym z najlepszych w nowej szkole <3
Prawie 8 godzin gadania z Damianem, polewka z paznokcia,lanie sie butelkami w autobusie...
Wracałam z Kubą, który chciał mnie napaść...
W planetarium było serio bardzo fajnie, brzuch mnie wieczorem bolał jeszcze od śmiania sie :D
Paznokieć najlepszy łapał nas za nogi, Ola...dobrze że kopnęłaś go w tą rękę.
Moje seksiaste 2 czkawki...wszystcy się na mnie patrzyli...hahahahahahahaahahaha
FAJNIE BYŁO :D