Ah, oh, Grecja:) Tam było ciepło...o każdej porze...jak ja mogłam kiedykolwiek tam narzekać na te czterdzieści kilka stopni, hmm?!
Kolejny boski tekst Wery, którego i tak nikt nie zczai:
Wera do Olgi rzucającej się na Agę: "Zostaw ją! Ona jest głodna!" xD
A wczoraj było fajnie:) Na podwórku mojej przeewspaniałej szkoły widziałam zmutowanego gołębia psychopatę:P I nawet mnie gonił! A wiecie jak poznać, że gołąb jest zmutowanym psychopatą? Jak w niego rzucisz kwiatkiem, to nie będzie uciekał, najprawdopodobniej nawet nie poczuje...a, i będzie chodził wężykiem xD
I tak większość z Was nie będzie wiedziała o co chodzi, ale co tam:P
Jestem zmęczona, strasznie. :|
KOCHAM się przygotowywać do olimpiad^_^
Dziękuje wszystkim, wszystkim fajnym osobom, dookoła! xP
I wszystkim pigmejom też ;)
<33 ;*
EDIT:
Co by było gdyby Pasiaki rosły na drzewach?
Sokół!!!
xD