photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 PAŹDZIERNIKA 2013

Nie powinniśmy 17.

Uczyłam się prawie do północy, co przyniosło oczekiwane efekty, bo sprawdzian poszedł mi całkiem dobrze. Poza tym w szkole nie działo się nic ciekawego i już o 14 byłam w domu.
*** 3 tygodnie później
Nareszcie nadszedł ten długo wyczekiwany dzień. 25 czerwca, piątek, zakończenie roku. Tak bardzo cieszyłam się na te wakacje. Od poniedziałku dwutygodniowa kolonia, a później praca wakacyjna w osiedlowym sklepie. Dzisiejszy apel z okazji końca szkoły był o 11, więc mogłam spokojnie do 9 spać. Wstałam, wzięłam prysznic, nałożyłam wcześniej wyprasowaną sukienkę, związałam włosy w koka i pomalowałam się. O 9:45 gotowa poszłam do kuchni. Wstawiłam wodę na kawę i czekałam na Julię, która powinna się nie długo pojawić. Nie myliłam się i już po chwili w całym mieszkaniu rozbrzmiał dzwonek do drzwi. Wpuściłam przyjaciółkę do środka i usiadłyśmy w salonie. Popijając kawę rozmawiałyśmy o wakacjach. Około 10:30 wyszłyśmy z domu i poszłyśmy do szkoły. Apel trwał około 45 minut, później mieliśmy około pół godzinne spotkanie z wychowawcą i w końcu mogliśmy rozpocząć tak długo wyczekiwane wakacje. Razem z Julią, Mateuszem i Jackiem postanowiliśmy ucząc je wspólnym wypadem na pizzę. Wybraliśmy pizzerię nie daleko szkoły także już po 5 minutach byliśmy na miejscu. Zamówiliśmy jedzenie i picie i czekając rozmawialiśmy. Wszyscy strasznie cieszyliśmy się na te wakacje i kolonię, na którą razem się wybraliśmy. Czułam, że to mogą być najlepsze 2 tygodnie mojego życia. W pizzerii spędziliśmy dobre 3 godziny. Julka i Jacek poszli w swoją, a ja i Mateusz udaliśmy się w kierunku mojego domu. Po około 15 minutach byliśmy już w mieszkaniu. Moniki nie było, więc poszliśmy prosto do mojego pokoju. Rozłożyliśmy się na moim łóżku i zaczęliśmy rozmawiać.
- Cieszę się na tą kolonię. - powiedziałam.
- Ja też. Spędzimy jeszcze więcej czasu razem.
- Jeszcze Ci mało? - zaśmiałam się.
- Mógłbym z Tobą być całe dnie i noce. - powiedział całując mnie.
Leżałam patrząc w jego piękne, niebieskie oczy. Uwielbiam je. Mogłabym tak patrzeć godzinami. Sama jego obecność dawała mi przyjemność, a gdy mnie przytulałam czy całował czułam się jak w niebie. Nie sądziłam, że kiedykolwiek coś takiego poczuję, a już na pewno nie tak szybko. Moje życie wydawało się być tak idealne, wszystko jest tak, jak być powinno.
- Czemu tak patrzysz? - zapytał chłopak, gdy ciągle nie odrywałam od niego wzroku.
- Myślę o tym jakie mam szczęście. I masz pięknie oczy.
- Kocham Cię. - powiedział całując mnie w czubek nosa.
Wtuliłam się w niego i wsłuchiwałam się w bicie jego serca. Było tak rytmiczne i spokojne. Nawet nie wiem kiedy zasnęłam. Gdy się obudziłam za oknem było już ciemno, więc musiało być już po 21. Mimo, że spałam dobre kilka godzin Mateusz wciąż leżał obok mnie.
- Jak się spało królewno? - zapytał całując mnie delikatnie w czoło.
- W Twoich objęciach cudownie. Która jest godzina?
- Prawie 22, dlatego muszę się zbierać.
- Daj spokój. Są wakacje, przecież nie musisz wracać do domu tak wcześnie.
- Ale nie wiem czy Twoja siostrą zgodzi się żebym jeszcze został. Nie była zachwycona jak mnie zobaczyła.
- Moniką się nie przejmuj. Przejdzie jej to. Ale proszę, zostań. - spojrzałam na niego bałagalnie.
- Dla Ciebie wszystko. - odpowiedział.





CZYTASZ - SKOMENTUJ

Komentarze

trendyinowosci Bedziesz dalej to pisała ? :) opowiadanie świetne
06/01/2014 23:00:49
historiasdevida Nie, tego opowiadania nie będę kontynuowała :)
31/01/2014 21:19:26

upustwyobrazni zapraszam na kolejny rozdział ♥
04/12/2013 12:41:16
invincible21 Świetne ;*
18/11/2013 16:16:20
psyhomarionetka świetne :)
02/11/2013 22:06:38
eterrnally piękne ;)
+zapraszam
30/10/2013 16:00:48
agmana fajna część ;)
26/10/2013 16:22:14
julita1506 rewelacyjne
25/10/2013 21:00:58
pauulinaaaa Jest super,ekstra,cudowne
25/10/2013 20:44:47
Junior wyderka1010 Boskie
25/10/2013 20:43:46