Witajcie tęczowe duszyczki... Męczy Was ta pogoda ?
Wczoraj było zupełnie miło, rano chłopaki zaczepili mnie jak szłam do szkoły, pogadaliśmy chwilę, potem w szkole też było całkiem spoko, ciepło, szybciej skończyliśmy lekcje, pojechałam z Domą na miasto, znowu spotkałyśmy chłopaków i pełno innych znajomych, wpadłam na chwilę do domu,a potem na park, wróciłam do domu ponad godzinę później, ale w sumie było warto - tylko ten ból głowy.
Dzisiaj super konferencja w liściku na biologi, Doma, Wika i Tomek piszą super korespondencję, zwiałam z angielskiego i pojechałam z Wiką, żeby spotkać się z Broszką, beka. Pozdrawiam ja i moje zdarte całkiem kolano, prawie skaryfikacja.
A potem z moimi Misiakami na koncert ;* [ Jesteście gotowi na disco ? Jesteście gotowi na polo ? No to myk! ] Zapewne będzie mega śmiesznie.