Była rozkapryszona, chciała więcej niż byłaby w stanie przyjąć ale była sobą. Scarlett. Nie było ci łatwo.
Jestem zmęczona planowaniem, snuciem planów na przyszłość. Wiecznie odległe "kiedyś".
Chciałabym to porzucić, odejść, wybrać inną drogę. Nie mam odwagi i nie mam pomysłu. Do tego cała ta zabawa ma w sobie to coś co nie pozwala odejść. polityka
Tkwię w zawieszeniu. Chciałabym pójść dalej ale boję się nowych dróg.
"to prywatne na jednej a na drugiej zawodowe zycie"
Szłam przez smutny korytarz z kopertą w kieszeni kurtki ściskając ją nerwowo jakby ten zabieg miał zmienić jej zawartość. Zabieg. To dobre słowo.
Co wtedy działo się w mojej głowie wiedzą tylko zwoje mózgowe i szare komórki. Ja nie pamiętam. Byłam obok.
To był cios. W moje poczucie własnej wartości. Ale nie pozwolę by tą wartość zmienił.