20:08
Mam tak wiele do powiedzenia.
A nie wiem jak myśli ułożyć w zdania.
Zmieszanie wszelakich emocji jest ogromne.
Poczucie społecznej przynależności jest dość... niewielkie.
Indywidualności czasami daja radość.
Chciałbym być już rok dalej.
Albo jeszcze później żeby czuć smak szczęścia.
No ale co poradzić.
Wakacje w toku.
Robi się co może.
Czasami niektorzy myślą że musi być tak jak oni chcą.
Każdy jest dla kogoś wyrytym w sercu kanonem.
Do którego się porównuje wszystko inne.
Ja raczej takim kanonem nie jestem.
Chyba przed te moje wady.
Czasami widzę za dużo.
Mam chyba za dobre serce.
Chyba ten świat nie jest dla mnie..
Czasami jest tak że komuś pomożesz w chwili kiedy jest prawie na dnie..
A potem ten ktoś Cię zostawia i zlewa.
Życie.
Muszę chyba poważnie zastanowić się nad sobą.
Czy z takim charakterem uda mi się w życiu coś osiągnąć.
...
Chyba nie będę już narzekać bo nie wiem jaki to ma sens.
Tak więc koniec..
20:48
"Może jest miliard gwiazd na niebie, lecz moja najjaśniejsza jest tutaj ze mną i trzymam ją w ramionach"
Kiedy moje serce zbliża sie do niej, zaczyna walić jak szalone, bo wie w czyich rękach będzie bezpieczne.
Złap mnie za krawat przyciagnij do siebie i pocałuj mocno ;>>>
Szczęście Twoje ma imie ;*