008.

cześć :) wchodzę na szybko i coś dodaję. Wczoraj nasze zakupy skończyły się pójściem do klubu na drinka. Więc do domu wróciłam po 23. Mama była zła, nie powiem, wszystko dlatego że nie dałam znać iż wrócę później. Pokłóciłam się z nią, bo jestem już dorosła, mogę sama decydować o swoim życiu. Ale od razu przeprosiłam, wiem że mama chce po prostu dobrze. A teraz, razem z Ashley, Justinem i Alfredo jesteśmy w klubie i świetnie się bawimy. Jutro mamy dopiero na 10 więc impreza nie zaszkodzi ;) poza tym, widzę że Ashley i Alfredo bardzo dobrze się dogadują, jeżeli wiecie o czym mówię haha. Kończę już, bo poszłam tylko do łazienki i przyjaciele będą mnie szukać. Idę dalej się bawić, nie zawitam już tu dzisiaj więc mówię wam, dobranoc xoxo

Od autorki:
cały dzień bez neta, ok
przetrwać 8 dni w szkole
dobranoc