Kilka słów dla Was. Żeby nie było.
Tak, to był kolejny blog niejakiej zrzucamkg, czyli Domi.
Znacie ją dobrze, albo i nie, ale większość pewnie tak.
Zniknęłam kiedyś z tamtego, potem byłam na tym.
W sumie dwie sprawy. Pierwsza jest taka, że nie zniknęłam bez powodu. Nie szukajcie powodu, nie pytajcie i tak się nie dowiecie. Jutro zmieniam hasło z tego bloga i nikt, nawet ja, nie będę go znać. Więc jeśli z kimś zrywam kontakt, znikam, mam ku temu powód i zostawiam go dla siebie.
Druga sprawa. Wiem, ostatnio mi nie wychodzi. Wróciłam do wagi ok. 80 kg. Teraz znów się staram. Ale cóż... Nie można mieć wszystkiego. Moje życie jest pasmem porażek i trudności w ostatnim czasie. Niestety, nie zawsze można mieć różowo.
W sumie to tyle, co chciałam powiedzieć. Jeśli tym zaspokoiłam czyjąś ciekawość, super. Trzymajcie się, ja żegnam.
Inni użytkownicy: johnybbbemillyyy0987misjonarzetarnowsahasularahajpanek94amandooojulitkajula144unospinnalex11234adriano3488
Inni zdjęcia: ;) virgo123Piękna pogoda patusiax3951450 akcentovaOj locomotivW oczekiwaniu na lato elmarHihi hanusiek... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24