1.Prezent z okazji dnia dziecka od mamusi ; mój i brata (mój różowy ;3 )
2.worek marchwi również na prezent dostałam ! :D moja mamusia wie jak mnie uszczęśliwić !
3.zawartość prezentu
4.5. duuuużo słodkiego również do prezentu ;3 jak ja to zjem ?
hej , przepraszam że mnie tu tak długo nie było.
Całe 2 dni ! stęskniłyście się ? xd bo ja tak !
Na asku milion pytań i hejtów , oh jak miło <3
nawet 'zrzucamkg' się oberwało , przykro mi że ludzie muszą się wyżywać na innych żeby się lepiej poczuć ; <
Nie wiem jak wam pomóc ; < ale skoro hejtowanie mnie sprawia wam przyjemność to proszę bardzo , nie mam z tym problemów. < 3
Tylko wara od mojej mamy ; > moja sprawa co do niej czuję i kim dla mnie jest .Będę ją wychwalać bo na to zasługuje.Jeżeli coś się komuś nie podoba to przecież nie musi tego czytać ! no naprawdę ja nikomu nie każę !
Co do mojej wiary , tak wierzę w Boga wielkie mi halo , nie ma co się na ten temat rozpisywać.Nie jestem przecież jedyną wierzącą.
Dziękuję wszystkim miłym dziewczynom za wsparcie ; ) <3
Dzień dziecka był baaardzo rozpustny i zabiegany,tak samo niedziela.
Nie pilnowałam diety i jadłam co chciałam i ile chciałam. ; )
No cóż niedziela też pod względem diety nie ciekawa ale raz się żyje ; )
dni bez słodyczy :
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29 30
przyjmuję hejty dla waszej przyjemności ; >
część 1 jak to się zaczęło klik
część 2 jak się odżywiałam klik