I po Rotarianskiej imprezie pozegnalnej...
milo bylo, strasznie duzo ludzi i calkiem dobre jedzonko:)
Zaszczycilam ich nawet naszym pysznym polskim bigosem... :D:D:D ktory zniknal juz po 15 minutach od momentu polozenia go na stole... :) znaczy-> zmakowalo... :D:D:D (maja szczescie,ze wiedza, ze to byl moj pierwszy raz...:D:P )
coz... ;)
"Jeszcze chwileczke, jeszcze momencik..." :)
Buziaczki Kochani :*:*:*
> zdjecie w Galerii, w ktorej pracuje jeden z moich h-braci <