LOS ANGELES, ROK 2029
Życie trzech miliardów ludzi skończyło się 29 sierpnia, 1997 roku.
Ci którzy przetrwali nuklearna pożogę, nazwali tę wojnę "Dniem sądu".
Przeżyli po to by stawić czoło nowemu koszmarowi
wojnie przeciwko maszynom.
Komputer, który kontrolował maszyny, Skynet
wysłał w przeszłość dwóch terminatorów.
Ich misja: zlikwidować przywódcę ludzkiego ruchu oporu.
Johna Connora, mojego syna.
Pierwszy terminator był zaprogramowany by zabić mnie
w roku 1984, zanim John się urodził.
Nie udało mu się.
Drugi miał uderzyć w samego Johna
kiedy był jeszcze dzieckiem.
Tak jak przedtem, ruch oporu zdołał wysłać samotnego wojownika
aby ochraniał Johna.
Pytanie tylko, który z nich dotrze do niego pierwszy.
Muszę wiedzieć w jaki sposób powstanie Skynet.
Kto jest za niego odpowiedzialny?
Tym człowiekiem jest Miles Bennett Dyson.
Kto to jest?
Jest dyrektorem naczelnym biura projektów w Cyberdyne Systems Corporation.
Dlaczego on?
Za kilka miesięcy stworzy rewolucyjny typ mikroprocesora.
Mów. Co dalej?
W ciągu trzech lat Cyberdyne stanie się największym dostawcą
dla wojskowych systemów komputerowych.
Wszyskie bombowce Stealth zostaną wyposażone w komputery Cyberdyne
latając całkowicie bezzałogowo.
Kolejne loty są już całkowicie zaprogramowane.
W kongresie przechodzi ustawa o finansowaniu projektu Skynet.
System zostaje uruchomiony 4 sierpnia, 1997 roku.
Ludzkie decyzje przestają mieć wpływ na strategię obrony.
Skynet zaczyna się uczyć na poziomie geometrycznym.
24 sierpnia, o 2:14 czasu wschodniego Skynet staje się istotą świadomą.
W panice, ludzie próbują go wyłączyć.
Skynet kontratakuje.
Tak. Wystrzeliwuje rakiety na cele w Rosji.
Dlaczego atakuje Rosjan? Czyż nie są teraz naszymi przyjaciółmi?
Bo Skynet wie, że kontratak Rosjan wyeliminuje jego wrogów tutaj. - Jezu.
Przed nami nieznana przyszłość.
Pierwszy raz patrzę na nią z nadzieją.
Bo jeśli maszyna, Terminator
zdolna jest docenić wartość ludzkiego życia
może i nam się uda.