photoblog.pl
Załóż konto

Lose another day here
Lose another year here
I'm with you

 

Na zdjęciu: Shane Told z Silverstein, w swojej własnej osobie i jedyny swoim rodzaju. 

 

Jakże potężnym ładunkiem emocjonalnym był ostani poniedziałek i wtorek!  

Silverstein znam od dziesięciu lat i była to kapela zbawienna dla moich emo-nocy. Wprowadzili mnie w post hardcore, kiedy pytałam jeszcze kim jest Underoath. Zasłuchiwałam się w ich płytach jak opętana więc nie dziwcie się, że czekałam na ten koncert z takim nastoletnim utęsknieniem. 

Byłam tak uradowana na ten koncert w Katosach, że po udanej potupance na Beartooth odjebało mi zupełnie i myślałam, że rozniesie mnie z ekscytacji. I po tym jak SilwerSZTIN zagrali wszystkie swoje największe bengjery + nowości (jak to buja na żywo!) poczułam takiego energetycznego kopniaka, że długo nie mogłam się uspokoić. 

Fajnie się po takim doznaniu oglądało August Burns Red. Swoją drogą, jak bardzo nie jaram się ich muzyką, to mam do ABR dożywotni szacunek za to, że mają zajebistego skilla i nie brzmią tak jak reszta metalcore'owych kapel. A najzabawniejsze jest to, że typy wyglądają jak pierdolone Hulki Hogany, walą brejki co pięć sekund, a po każdej piosence powtarzają "God bless you". Poczułam się jak na jakiejś metalowej mszy. Heaven, Hell & Pierogi. 

 

Dzisiejszy wpis sponsoruje piosenka Call It Karma. A idzie za tym prosta historia: 

Po koncercie w Katowicach gadałam z Shane'em i napomknęłam mu, że Call It Karma to jeden z moich ulubionych kawałków i byłoby naprawdę niesamowicie gdyby wcisnęli to gdzieś w setlistę. A on na to: MAYBE! Odebrałam to jako subtelne wypierdalaj i w sumie o tym zapomniałam do momentu, kiedy na koncercie w Warszawie usłyszałam "this is for request" i słyszę moje najsmutniejsze i najbardziej rozczulające blame it on the weather... 

Tak mnie to zdziwiło, że pozbierałam szczękę z podłogi dopiero na refrenie XDDD 

Myślałam, że się chłopu nie nadziękuję do końca wieczoru! Pamiętacie jak pisałam o Shikari - że ile jest takich zespołów, które dedykują swoim fanom piosenkę? To mam już dwie takie kapele. 

A jeszcze piękniejsza sprawa dla takiego music geeka, jakim jestem ja: jesteś gówniakiem mającym niespełna 22 lata i gadasz z ponad trzydziestoletnim chłopem o tym jak duży wpływ na poszerzenie horyzontów muzycznych mieli Descendents, jak zajebiście byłoby zobaczyć Rollinsa w Black Flag i że backtracki na żywo to robienie ludzi w chuja. Magiczna noc. 

 

Chyba wybiorę się na nich do Budapesztu. Bo takie koncerty to ja rozumiem! 

Szkoda tylko, że każdy ma w dupie moje wywody nt. uduchowienia mnie przez Matkę Boską Silwersztinowską i jest mi z tego powodu przykro, bo atencję traktuję jak potrzebę fizjologiczną i mogę powiedzieć, że teraz głoduję. 

 

Dodane 2 LIPCA 2016
325

Informacje o havocm


Inni zdjęcia: Mood downwardspiralTULIPANY ... part 9 xavekittyx:) dorcia2700tam na górze elmar;) virgo123Wystarczy tydzień i jak zielono bluebird11Futerko przewietrzone judgaf... maxima24... maxima24... maxima24