Hail to the king!

Spóźniony prezent urodzinowy....

Nie mam co pisać... A raczej... Mam ale nie wiem czy mam chęć i czy w ogóle jest sens... Ale może chociaż w taki sposób komuś coś uświadomię...

Przez ostatnich kilka miesięcy popełniłem wiele błędów... Wiele z nich zrozumiałem dopiero po dłuższym czasie i chciałem wiele osób przeprosić... Nie będę wymieniał po nazwiskach bo to się stanie prędzej czy później albo podczas jakiegoś spotkania albo dzięki prywatnej wiadomości... Fakt faktem... Staram się zmieniać. Staram się robić wszystko żeby coś polepszyć... Ruszyć...

I teraz przechodzimy do tej mniej przyjemnej części...

Masa osób uważa mnie za największe zło ówczesnego pieprzonego świata. Ciekawe. Gnębicie mnie, próbujecie wzbudzić poczucie winy. Liczę na to że przyjdzie kiedyś taki jeden dzień... Dzień kiedy uświadomicie sobie że żyjecie w obłudzie a to największe zło za które mnie uważacie jest tak naprawdę WASZYM lustrzanym odbiciem. A jeśli nawet nie odbiciem to wytworem Waszych własnych przekonań i decyzji.

W końcu... Jakim mnie widzisz, takim mnie masz.

Hail to the king!

https://www.youtube.com/watch?v=DelhLppPSxY