Patrzę w Jej oczy i znowu widzę tylko rozczarowanie. Znowu Ją zawiodłam. Tak jakbym sama nie wiedziała, że jestem najbardziej bezużyteczną jednostką na świecie. Nie słyszę tego, co mówi, bo jestem gdzieś daleko. Oczami wyobraźni widzę zaciskającą się pętlę na swojej szyi, która nareszcie pozwala mi się uwolnić. Nie mam siły zacierać tego ślicznego obrazka, nawet nie chcę tego robić. Każdy o czymś marzy, a ja... chciałabym po prostu nie czuć.