Dzień trzynasty.
Wczoraj notki nie było z powodu braku czasu, mimo to dietę jak najbardziej starałam się utrzymać. Idzie całkiem nieźle. W ciągu tych dwóch dni pozwalam sobie na trochę więcej niż zawsze, ale mieści się to w granicach normy :D Jeśli bilans zostaje przekroczony, to jest to niewielka liczba. Wczorajszy dzień baaardzo udany, przyjaciele, ON, plaża + pokonane jakieś 8 km. Jest dobrze, oby cała majówka była równie cudowna! <3
BILANS:
Śniadanie:
- banan/ 90 kcal
- grahamka/ 171 kcal
II śniadanie:
- 2 kawałki chałki/ ok. 150 kcal
Obiad:
- grahamka/ 171 kcal
- 5 kulek w czekoladzie/ 35 kcal
Kolacja:
- 5x pieczywko/ 76 kcal
- rzodkiewki/ 3 kcal
- serek wiejski/ 122 kcal
718/700 kcal
Oh God, pogoda całkowicie się zepsuła, a jutro ma być jeszcze gorzej :< UMRĘ.
Mimo to dzień spędzony na spacerze. ok. 100-150 kcal spalone.
Inni użytkownicy: alexcvbogna123lollypoplollypopolejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetem
Inni zdjęcia: Pierwszy wypatrzony elmarWiosna pamietnikpotworaKlasztor ściana frontowa bluebird11Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24... maxima24Osioł Boży bluebird111409 akcentova