kup mi wibrator na urodziny. 

Ponieważ trzeba było oblać sesję-zdaną oczywiście bezpoprawkowo. W doborowym towarzystwie wszystko wydaje się być takie proste i mało znaczące. Dziękuję Wam moje słodkie, za tańce, za cudowną atmosferę i za hektolitry wypitego alkoholu. 

"Ostatnio" mnie tu dość długo nie było, byłam wyjątkowo szczęśliwa i nie chciałam tracić cennych minut mojego życia na wypisywanie zbędnych komentarzy i dodawanie kolejnych zdjęć, ponieważ było cudownie i każda kolejna notka z cyklu "jest pięknie" była by zbędna, ale niestety-co jest dobre szybko się kończy. Fałszywi przyjaciele, zbyt dużo niepotrzebnie wypowiedzianych słów, zdań i monologów. Zaczynam powoli znów żyć pełnią życia, być sobą i co najważniejsze nie dzięki tym co byli, lecz tym co są obecnie. 

Nowa praca, studia, otoczenie - to jest to czego mi było trzeba.

Dziękuję Oldze i Gandzi za otwarcie oczu.  Weronice, Kasi i Kamili za cudowne czwartki i niedziele. Mateuszowi za prowadzenie się i orzełki na ulicy. Oraz po raz kolejny tym panną ze zdjęcia za najcudowniejszą sobotę mojego życia !