Cześć wam !
Dzis rano wstalam przed budzikiem ( co jest dziwne bo zawsze raczej to musi dzwonić 4 razy nim sie obudzę) wziełam szybki prysznic spakowałam torbę. Ubrałam się i zeszłam na sniadanie. Tata siedzial w kuchni pił kawe i czytała gazete.
-Cześć tato - powiedziałam wchodząc do kuchni
-Cześć, wyspana ? gotowa na klasókwe? - spytal
-Tak, mam nadzieje że tak - odpowiedziałm biorac kanapke ze stołu
-Pamiętasz o dzisiejszej kolacji z mama , Joh'em, Sophie i Mike'em ?- spytał
-Tak tak pamiętam bede w domu przed 20 i pojedziemy-
-Dobrze to le do szkoly -
Klasowka z matmy poszła mi zadziwijaąco latwo, rozumiałam wszystko co było zadania były proste, oddałam klasówke przed czasem. Nauczycielka przejżała ja i spytała czy moze mi już sprawdzić, bo do dzwonka jeszcze jakies 20 minu więc spokojnie zdąży. Powiedziałam jej że tak jasne nie ma problemu zgadzam sie . Po 15 minutach wstała i podeszła do mnie mówiąc
-Gratulacje Alice, zadnego błędu dosajesz 5- położyła klasówke przed moimi oczami.
Moja pierwsza piątka z matematyki, jestem w szkou liczyłam na 4 bo znam swoje możliwości. Muszę podziękowac Harr'emu. Po lekcji wyszłąm z klasy i zobaczyłam ze mam wiadomość od Harr'ego : ,, No i jak 5 czy 6 z matmy ?:-)" Nie odpisaąłm mu nic. Wsiadłam w autobus i przyjechałąm do domu. Teraz sie szykuje bo umówiłam sie wczoraj z nim. Kupie po drodze jakąs czekolade dużą za te matme, a teraz idę zrobic dla taty obiadek:) Miłego
od autorki:
kręci mi sie strasznie w glowie
Dzis juz moge w koncu ćwiczyc
Rowerek + seria brzuszków + ćwiczenia areobowe
Mily wieczór !:-)
Potem coś jeszcze dodać spróbuje
Co tam u was?