z Nancy <3
Dzis gdy wyszłam rano po zakupy spotakałam w sklepie Nancy, nie poznałam jej w pierwszej chwili zmieniła sie. Nie widziłam jej już od bardzo bardzo dawana. Poznałysmy sie 9 lat temu, na wakacjach w Californi. Nancy przez pomyłke wzieła mój plecak a nie swój( miałysmy identyczne) Od tamtej pory utrzymywałyśmy kontakt. Co rok jezdziłam do Nacy na wakacje, a ona do mnie na ferie. Jednak 2 lata temu kontakat nam sie urwał. Ja zmieniłam numer telefonu. Ona nie odpisywała na moje e-maile. Na skaype nawet juz nie gadałaśmy. Nie wiem dlaczego tak sie stało.Rozmawiałysmy troche w sklepie, potem zaprosiłam ja na kawe i ciacho do knajpki. Wspominałyśmy stare dobre czasy, gdy sie razem spało w jednym łóżku, gdy miałysmy nasz domek na drzewie w moim ogródku<3 Tęsknie za tymi czasami. Dowiedziałam sie że Nancy ma chłopaka, pokazała mi zdjęcie, był bardzo przystojny. Ja jej nie powiedziłam w zasadzie nic o sobie ciekawego. Moje życie jest beznadziejnie nudne. Harry od 3 tygodni sie do mnie nie odzywa. Nie odbiera telefonu, a nawet nie odpisuje na e- miale. Gdy zapytałam tate czy Harry jest w firmie, usłyszałam :,, Harry odszedł z firmy tydzień temu, wyjechał do L.A. rodzinne sprawy czy coś tam nie powiedział Ci ?" Jestem na niego wkurzona, zachował sie jak dupek wyjechał bez słowa i co on sobie mysli? Mam jeego adres moge dzis po szkole tam pojechać. Ale nie wiem czy to dobry pomysl, Skoro wyjechał to raczej nie zastane nikogo w jego domu. Ale może jednak sprobuje? Co mi szkodzi, moze z kimś mieszkał i dowiem sie o nim coś wiecej? Moze sąsiedzi cos wiedzą dokąd pojechał? Zastanowie sie na tym i chyba pojadę. Zaprosilam Nancy i Justin'a do mnie na kolacje któregos dnia. Nancy obiecałą że pogada z Justin'em i postara się z nim mnie odwiedzić. Wreszcie mineła juz matma i biologia nie cierpie;/ Teraz został mi tylko w-f . Wczoraj dostałam zawiadomienie ze szkoy, mam sie stawić tam za kilka dni na przesłuchanie. Muszę przygotować układ, ale nie mam inspiracji. Muszę juz zacząc trenowac. Chce się tam dostać, chociaż nie wiem czy to relane. Widzialm jaki pozim jest w tej szkole.Postaram sie jak najlepeij potrafie i wiem, ze musze pokazać na co mnie stać. A teraz mykam już na lekcje. Miłego<3
Od autorki:
Byłam na zakupach kupiłam sobie buty, sweterek i prezzent urodzinowy dla @believeyouuu
@baddayyy dzieki za hejty xd
co tam ? Jest ktoś??