Czasami boję się otworzyć oczy. Mam wrażenie, że kiedyś budząc się w nieswoim łóżku, w nieswoich rzeczach, spojrzę w lustro i dostrzegę, że to nie jestem ja.
Przeglądam więc swój terminarz, ze smutkiem oczekując dnia mojej egzekucji...
Co z tego, że ciało i umysł są wyzwolone, skoro serce, wciąż pozostaje w sferze marzeń?
Inni użytkownicy: alexcvbogna123lollypoplollypopolejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetem
Inni zdjęcia: Pierwszy wypatrzony elmarWiosna pamietnikpotworaKlasztor ściana frontowa bluebird11Udany poniedziałek dawste:( szarooka9325... maxima24... maxima24... maxima24Osioł Boży bluebird111409 akcentova