Rozdział 14
Każdy dzień ferii spędzali razem albo Olga u niego, albo Damian u niej. Śmiali się, przytulali. Spędzali ze sobą najpiękniejsze chwile ich życia. Oglądali mnóstwo filmów, wygłupiali się na śniegu, budowali bałwana u niej na balkonie, słuchali piosenek, budowali swój dom z klocków, które Olga wygrzebała gdzieś na szafie. Ola wiedziała, że już nigdy nie rozstaną się na dłużej niż dwa dni, bo oboje by tego nie wytrzymali. Gotowali razem i tańczyli. Chociaż on zupełnie tego nie potrafił. Nagrali piękny romantyczny film. Te dwa tygodnie minęły im bardzo szybko. Mimo tego, że kłócili się i do tej pory kłócą się kilka razy dziennie, to nie potrafią wyobrazić sobie reszty życia bez siebie. Mijały miesiące. Nadszedł kwiecień. Damian miał egzaminy. Olga denerwowała się jego egzaminami, gdyż on jeszcze nie miał wybranej szkoły. Tzn. miał, ale nie wiedział jeszcze czy tam pójdzie. Wiedziała, że zrobi wszystko, aby byli znowu w jednej szkole. Po egzaminach mieli w planach ładnie uczcić majówkę.
Po egzaminach nadeszła majówka. Pogoda dopisała. Było bardzo gorąco. Razem z Piotrkiem i jego dziewczyną, a przyjaciółką i siostrą Olgi Zuzą, cała czwórka wybrała się na wycieczkę rowerową. Było fajnie, ale później do dziewczyny dotarło, że Damian nie przytula jej tak jak to Piotrek robił. Była na niego zła. Jeździli, ale upał dawał się we znaki. Pojechali usiąść na trawę. Olgi przeszła złość. Nigdy długo się na niego nie gniewała. Nie potrafiła, a szczególnie wtedy gdy był obok. Przez telefon potrafiła, on dobrze o tym wiedział. Kochał w niej to. Kochał w niej każdą wadę tak samo jak zaletę, kochał ją całą. Czasem miał ją dosyć, ale już nigdy nie popełnił tego błędu co wcześniej. Któregoś dnia majówki postanowili zrobić u Damiana grilla. Oczywiście zakrapianego alkoholem, ale był pewien problem...
co o tym sądzicie?
jeśli się podoba kliknij "fajne" <3
szukam zakochanych par, które będą na zdjęciu
przy kolejne części opowiadania
e-mail: [email protected]
dopiszcie, że to na photobloga, gdyż to
e-mail mojej strony na facebooku :)