#6

U każdego w końcu przychodzi taki moment gdy uświadamiasz sobie że nic nie jest trwałe.

Miłość, znajomość, przyjaźń, uczucie,  życie 

Każda z tych rzeczy jest tak na prawdę czymś czego nie możemy sobie wyobrazić pod żadną postacią.

Więc skąd mamy wiedzieć czym jest, albo czy jest dobre czy złe?

Cały czas miotamy się pomiędzy ludźmi ktorych widzimy na codzień, a wśród tych nowych nigdy nie będziemy sobą. 

Ale do czego dążymy?

Właśnie do tych nietrwałych rzeczy?

A może do szczęścia?

Nie ważne co robię, mogę się rozmyślić, mogę popełniać błędy, mogę rozkochiwać, zakochiwać, zapominać, ale mam prawo być szczęśliwa, a tak bardzo inni ludzie mi to ograniczają.

Nikt nie zrobi tego na co czekam, tego co przyniosłoby mi szczęście, nie lubią zaryzykowac, tylko pomyśleć jakimi idiotami robiąc to by byli, a właśnie może by nie byli? 

Mogę ranić, rozbawiać, pocieszac, być miła, wredna, chamska, wesoła, smutna, ale to nie zależy od nikogo, więc czemu tak bardzo ludzie chcą o wszystkim wiedzieć.

Nie wiem do czego dążę w tym wpisie ale czy to jest ważne. Każdy interpretuje wszystko na swój sposób. Więc niech zinterpretuje to jak sie czuje, czy aby na pewno zapomina, czy aby na pewno chce, czy kocha, pragnie, czy jest smutna, wesoła, czy coś lubi, kogoś nienawidzi... A może chodzi właśnie o ciebie?

TUMBLR